Jeżeli chodzi natomiast o zapożyczenia w opiniach

Można np. wyobrazić sobie sytuację wydania aktu prawnego, który szczegółowo regulowałby kształt ekspertyzy biegłych sądowych, choćby przez zamieszczenie w charakterze załącznika for-mularza, który miałby stanowić konstrukcyjny szkielet opinii. W takim przypadku swoboda twórcza rzeczoznawcy zostałaby bardzo wyraźnie ograniczona i musiałby on włożyć o wiele więcej wysiłku w nadanie jej znamion utworu, czego przykładem mogą być sprawozdania finansowe biegłych rewidentów, które są, również ze względu na nakazy odpowiednich przepisów o rachunkowości, silnie zestandaryzowane.

Jeżeli chodzi natomiast o zapożyczenia w opiniach, to choć biegły powinien dochodzić do swoich wniosków samodzielnie, czasami powołanie się na opinię innego rzeczoznawcy jest nieuniknione, np. przy ustanawianiu w danej sprawie kolejnego biegłego sądowego. Wzmianki o innych ekspertyzach czy wręcz ich cytowanie w tekście danej opinii nie musząjednak same przez się przesądzać nietwórczego charakteru określonego opracowania.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>